Nie mogę sprawić by sny nabrały barwy i
łzy oblały wargi, otarły się o wstyd
dziś, tak zwyczajnie spóźniam się by...żyć.
Wbrew temu w kim jest wina, nie szukajmy jej
i nadajmy barwy temu co straciło dawno...sens.
Dziś tam w nas, gdzieś na samej głębi,
przechadza się płacz gonić brak swych intencji.
Rób to, co robisz z uniesionym środkowym palcem.
Dlatego dziś mój kac to jest najniższa kara.
Moje związki są stałe, bo stale się pierdolą.
Tu mogę stać samotnie pośród tłumu,
Znaleźć ciszę, choć wokół tyle szumu.
.....xD
mlody199