wśród tandety lśniąc jak diamęt.
Dodano: 15 LISTOPADA 2008
"Czasami wole być zupełnie sam,niezdarnie tańczyć na granicy zła.I nawet stoczyć się na samo dno,czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk...
Posiadam wiarę w niemożliwą moc,potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok,mogę poruszyć was na kilka chwil.Tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z soba być..."
Komentarze
riolitek
Ty rysowałaś .?
Jeśli tak , to zazdroszczę talentu ;] .
B.to ładne ; )) .
Jeśli tak , to zazdroszczę talentu ;] .
B.to ładne ; )) .
24/11/2008 16:41:39
greyandblue
cóż, tylko ja w 'Świadkach schyłku czasu...' zamiast 'jednorożce' potrafię usłyszeć 'jednoroczne'... :)
tyle, że 'sobą być' zawsze zdecydowanie bardziej pasowało mi do utworu, to 'z' tam nadaje dziwnego znaczenia ^^
Pozdrawiam.
tyle, że 'sobą być' zawsze zdecydowanie bardziej pasowało mi do utworu, to 'z' tam nadaje dziwnego znaczenia ^^
Pozdrawiam.
17/11/2008 18:18:48
aluminiumsiren
Comaaaaaaaa < 333 aww, ich nowa płyta wymiata ;]]] dziękuję. W ogóle myslałam, że sama rysowałaś, a łeee.
16/11/2008 19:15:04
greyandblue
Chciałabym tak rysować.
może i przypadkiem, ale stylem pisania kogoś mi bardzo przypominasz.
no i drobna uwaga, nie obraź się, ale tam jest "sobą być", a nie "z sobą być" ;)
pozdrawiam!
może i przypadkiem, ale stylem pisania kogoś mi bardzo przypominasz.
no i drobna uwaga, nie obraź się, ale tam jest "sobą być", a nie "z sobą być" ;)
pozdrawiam!
15/11/2008 18:07:14
