śmierć może być dobra. :)
`ona znienacka objęła mnie przez sen,
dwukrotnie wymówiła obce imię,
tak czule, że nieomal się zdecydowałem
przyjąć to imię, wziąć sobie tę czułość.
ale umarłem i wyszedłem stamtąd
i nadal idę poprzez wietrzną próżnię.