w końcu znalazłem chwile czasu
i odwiedziłem go w moim mieście
już stoi jakieś niecałe 3 miesiące
odkąd przyjechał z Chabówki
a ja dopiero teraz go focę w S-ce
no cóż bywa czasami i tak,
że przyjemności spadają na drugi plan
bo obowiązki stają się ważniejsze