Moje chudziutkie Mizusiowe... Mordko, przytyj troszkę, znowu za bardzo schudłeś...
Nie chciało mi się tu nic dodawać, bo w sumie nie było takiej potrzeby. Wszystko jest takie bez sensu.
Chyba tylko temu tamtemu blondaskowi się powodzi. Ma tego swojego i się cieszy...
Chciałabym być kimś innym.