Nienawidzę tego wszystkiego!
Mam nóż na gardle i muszę coś wymyśleć,bo jak nie-nie daruję sobie tego.
Nienawidzę siebie i tego całego "pięknego" życia.
Mam dość ludzi,mówiących mi,że mam się załamywać,którzy g**no wiedzą.
Chętnie się zamienię z każdą jedna osobą,która mi daje porady.
Bardzo chętnie.
Czasami jestem bliska obłędu,nie chcę żyć.
Tak,tak,oczywiście,na pewno nie jest tak źle i przesadzam.
Oczywiście,że tak.
Jeszcze chwila i stracę wszystko,świetnie jest żyć z taką świadomością...
Zazdroszczę innym problemów,naprawdę. Chętnie oddałabym moje,komuś kto daje mi popieprzone porady.
To,że Ty masz spokojne życie i czerpiesz z niego garściami nie oznacza,że ja też takie mam.
To,że Ty nie doświadczyłeś naprawdę okropnych rzeczy w swoim życiu,nie oznacza,że ja ich nie doświadczyłam.
Mam tego dość. Nie będzie lepiej,może być już tylko gorzej.
Bo kto by się spodziewał,że nie przeżyłam ani jednego dobrego dnia od ponad pół roku...?
Prawda,że świetnie gram...?
Nie potrzebuję zbyt wiele,oprócz poczucia bezpieczeństwa.
I kontroli nad własnym życiem.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika miyoung.