Zdjęcie robione tydzień temu. Bob i jatający worek ziemniaków czyli ja xD Dzisiaj na jeździe terenik na Honey. Chociaż bardziej można go zaliczyć do spaceru. Mój konik oczywiście najbardziej narwany,a koń instruktorki najspokojniejszy xD Koń przed Honey bryknął,to jak ta zaczęła wywalać z zadu,to rodeo normalnie xD Czyli jazda ogólnie bardzo wesoła.
Teraz aktualnie brak koni,przez 2 tygodnie,bo jadę do Holandi xD
JADĘ NA OBÓZ JEŹDZIECKI^^