freiheit89bkay rozumiem Cię. widziałam tu wiele osób, które w jednym dniu był w stanie powiedzieć, ze chcą zostać przy tym, ile już mają, a kolejnego jednak wolą chudnąć. mam tylko nadzieję, że nic Ci się nie stanie i nie będziesz miała zamiaru chudnąć do 40 kilo, bo to by było już naprawdę mało. ;*
anosz jaki masz stosunek do alkoholu? i co myślisz o spożywaniu go podczas odchudzania? bo ja czasami lubię, zwłaszcza na imprezach, w innych wypadkach może się obejść bez niego. pewnie napiszesz ''jak chcesz schudnąć to nie poruszysz %''
wantbeperfect Rozumiem Cię. Przeżywam to samo, z jednej strony chcę przestać, by wreszcie dali mi spokój. Ale nie potrafię, muszę się realizować i doskonalić. Ważne, byś podjęła decyzję taką, która Cię uszczęśliwi. A my zawsze będziemy Cię wspierać. No cieszę się, że z nami zostajesz. :*