photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 PAŹDZIERNIKA 2011

dół.

Dzisiaj przyszli do mnie dziadkowie, powiedzieli, że strasznie schudłam i że powinnam przytyć. To samo zaczęła powtarzać mi mama, boi się, że nie jem. Wszyscy w szkole mówią mi żebym przytyła. "Masz ręce jak patyczki" "Jesteś mega chuda". Jednak ja dalej pozostaję przy swoim. Jestem gruba. Mam tłuste nogi. Może to zasługa zrytej psychiki? W każdym razie nie widzę tego jasno, nie widzę żeby pozwolili mi więcej schudnąć. I tak nie wiedzą że się odchudzałam. Podejrzewają, wiadomo. Mówią, że widzą że coś ze mną nie tak, że powinnam jeść by dotleniać mózg, żeby normalnie funkcjonować. Powtarzam im że jem, że jestem normalna i żeby nie brali mnie za psycholkę ale i tak się wszystkiego domyślają. Nie lubię takich sytuacji, są dla mnie strasznie nerwowe. Kiedy wspominają o tym, że nie jem, od razu zaczynam się denerwować, serce mi wali jak oszalałe, trzęsą mi się ręce i mi niedobrze. Po prostu widać, że coś nie gra. Na samą myśl, że miałabym zjeść coś słodkiego/tłustego po prostu mi słabo.

Planuję schudnąć jeszcze niecały kilogram, do 48 kg a potem zacząć stabilizację i przy nich pozostać. Schudnięcie do 46 lub mniej zostawiam sobie na inny czas. Może spróbuję w przyszłym roku? Bo wiem, że nie dam po prostu rady tyle schudnąć przebywając tu w domu, bo mnie wyślą do psychiatryka. Już mnie mają za nienormalną. Więc narazie, z bólem serca, muszę pozostać na 48 i rozpocząć stabilizację. Jednak nie wiem czy będę potrafiła przestać. Ale mam nadzieję, że dam radę. Jeju, jeju, jeju, strasznie się zdenerwowałam. Mój nastrój znów z naprawdę wysokiego poziomu spadł na sam dół. I wciąż spada.

Dlaczego nie moge ważyć tych pieprzonych 46 ?!

Czemu zablokowano mi drogę do spełniania marzeń...

-.-'

 

PS Nie dodam swoich zdjęć, było ich tu dużo - kto chciał to widział.

Komentarze

thinsoul nie pomyslalas, ze oni moga miec racje? ze rpzesadzasz i powinnas skupic se bardziej na swojej psychice, niz na ciele?
23/10/2011 15:48:20
mixsueno możliwe
23/10/2011 18:18:30
schiza000 to kiepsko z nimi, wiesz musisz ukrywać bo jak serio zaciągną Cie do jakiegoś lekarza albo coś. ;/
trzymaaj sie. ;*
23/10/2011 17:36:11
xxbeslimxx :OOOOOO
cooo?
to ja jestem chyba głupia :P
przeczytałam całego Twojego bloga, i to nie raz...
A! WIEM!
DOBRA! przypomniałam sobie!
widziałam jedno, jedno pamiętam już!

chudzina :*
23/10/2011 17:08:54
Junior ideaalnecialo jestem tu "nowa", zajrzyj, proszę. :(
23/10/2011 17:07:31
waytobeperfect staram sie.. ale cholernie mi ciezko ;(
23/10/2011 16:58:55
xxbeslimxx naprawdę aż Ci słabo na myśl o tym, że miałabyś zjeść coś słodkiego/tłustego? Od kiedy tak masz, że nawet, jakbyś mogła, tobyś nie tknęła czekolady? <3

chcemy Ci pomóc ocenić, przekonać - że już wyglądasz cudownie, albo powiedzieć, żebyś powoli dążyła do 46, pokaż zdjęcie...ja nie widziałam, znalazłam Cię tu niedawno i od tego czasu nie było tu żadnych Twoich zdjęć..


na tych zwykłych 1000kcal zeszłaś aż do 48 i wszystko jest okej? w 80 dni tylko!? <3 jeju jeju!
uważaj na jojo :**
23/10/2011 15:44:45
mixsueno stabilizacja to nie wpieprzanie wszystkiego naraz, wiec nie bede miala jojo
23/10/2011 16:52:01
uglyskeleton oh dziadki i ich złote rady
23/10/2011 16:48:45
striveforperfect Powinnaś się cieszyć, że tak Ci wszyscy mówią. Oni napewno się nie mylą, kochana. :)
48kg, to wystarczająca ilość. Tyle starczy. Schudnij tej niecały kilogram, i więcej nie chudnij. Rozpocznij stabilizacje i będzie baja.
Trzymaj się. :*
23/10/2011 15:40:08
Junior lepapillonemacie no kilogram dasz rade :*
kiedys sie uda do 46
23/10/2011 15:29:34
hapyywawa na pewno masz już coś z psychiką.
Kochana uważaj....bo już niewiele do anoreksji.
23/10/2011 15:22:41
theitbitch dodaj jakieś zdjęcia !
23/10/2011 14:53:58
sheeppp dodaj jakies swoje aktualne zdj ; p
23/10/2011 14:40:34
blackskinny Umarłabym ze szczęścia gdyby mi tak mowili < 3
Z odchudzaniem w domu to zawsze jest urwanie głowy ; |
23/10/2011 14:32:28
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mixsueno.