.małe, słodkie, obciachowe emo, ale z pazurem. a jak.! i w swojej ulubionej, starej, wyniszczałej bluzie. xD
jeeeej. jak mnie tu dawno nie było ;x
i tak nikt nie tęsknił, no ale co tam. xD
tak więc siędzię sobie właśnie z Kirą na kolanach i zdrętwiałą nóżką... ^^'''
gadałam z michałkiem na gg, ale coś mu się jakby zmuliło z deka...no mniejsza. xD
hm. u mnie ok. sprawdziany idą całkiem nieźle. poza matematyką. boże błogosław amerykę, i odbierz nam matemetykę.! oO
dombrentor wysysa z nas całą energię i przetwarza na jedynki.! i krzyczy. potem przeprasza. i znów krzyczy.!
a tak poza tym, to ok.
dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy na różne tematy.
czuję to. szykuje się przełom. taki osobiście osobisty i życiowy. i jest ciekawie.
o. nóżka mi oddrętwiała. [jest takie słowo...? xD] łoteva ^^''
wgle. czuję się przez krystynkę zdradzona. to co zrobił, jest gorsze od nie mówienia mi 'cześć'.! nosz cholera jedna, noo.! w dupe kopana. jak on mógł.?! >3<''
ale w 'wojnie' "emo" kontra lachociąg, chyba i tak prowadzą '"emo" ;> bo przecież mają po swojej stronie metalowe pokemony. <33 xD
lecę. mam jeszcze parę spraw do zrobienia... XDD
chyba czas zacząć żyć.