Niech wyzywają, z dziś, Marcin robił, ale podoba mi się i tyle. ;) nasz Mateo ; )
Dziękuję za niedzielę. Była świetna. Najpierw Pizza Hut, Daniela u mnie na noc, msza na 8. Następnie empik, o 14 Delicje ze świetną ekipą (;**), spacer, chwila u Domina, o 18.30 druga msza z Lui i koncert. Działo się. ;)
Jeśli całe wakacje mają być takie to bardzo się cieszę. Początek naprawdę nice. ;)
Dziś rano papiery zanoszę, a o 10.20 na Boszkowo z Lui. ;D a we wtorek wycieczka rowerowa z Danielą. ;)
Podziękowania:
x. Mateusz ;D
Lui ;*
Hubert ;D ;*
Daniela ;*
Domin ;)
Marcin ;)
Do kiedyś!