Kiedy umiera ktoś bliski tracimy cząstke siebie
przez jakiś czas nie potrafimy się odnaleźć ..
Gubimy się w naszych codziennych czynnościach
Dla jednych dzień jest zwyczajny a dla kogoś ten dzień jest końcem świata ... ponieważ traci kogoś kogo kochał ... już nic wtedy nie jest takie samo ,żaden poranek już nie jest taki sam...
Świat jest tak skonstruowany ,że nie znamy dnia ani godziny.. kiedy przyjdzie nam opuścić rodzine.. Dzięki temu zdajemy sobie sprawe jak życie jest kruche i jak trzeba je cenić ..i najbliższych ....
:( :( :(