Milcz albo powiedz coś mądrzejszego od milczenia.
Ile z nas kiedy sie denerwuje potrafi powiedziec za duzo i boi sie odzucenia ?
Mi zdarza sie i nie patrze na to czy kogos uraze, wiec czasem lepiej zamilknac :c
Chodz chwila goni nas nie tylko w snach, milcz. To rada na kolejny czas.
Kiedy moment wzbija sie w nas, slowo, klucz do zamka otwiera nam .
I chodz myslisz ze to juz czas, by powiedziec wszytsko i uciec w dal.
Nie, milcz to pomoze nam nie raz .