Hej.
Oto jesteśmy, a ja nie potrafię myśleć po tych wszystkich pigułkach,
Odpal samochód i zabierz mnie do domu.
Oto jesteśmy, a ty jesteś zbyt pijany by usłyszeć choć jedno moje słowo.
Odpal samochód i zabierz mnie do domu.
Tylko dziś zostanę
i odrzucimy to wszystko.
Gdy światło uderza w twoje oczy,
to mówi mi, że mam rację.
I jeśli mam, to całkowitą.
I to wszystko przez Ciebie.
Tylko dzisiaj.
Oto jestem i nie wydaje mi się, bym mogła widzieć jasno,
ale jak na razie jestem zbyt znieczulona, by to poczuć.
I oto jestem, obserwuję zegar, który wybija mój czas.
Jestem na razie zbyt odrętwiała, by się nim przejąć.
Tylko dziś zostanę
i odrzucimy to wszystko.
Gdy światło uderza w twoje oczy,
to mówi mi, że mam rację.
I jeśli mam, to całkowitą.
I to wszystko przez Ciebie.
Tylko dzisiaj.
Czyżbyś rozumiał, kim jestem?
Czyżbyś chciał się dowiedzieć?
Czyżbyś naprawdę mógł mnie teraz przejrzeć?
Ja muszę już odejść...
Tylko dzisiaj nie odejdę,
i skłamię, a ty mi uwierzysz.
Tylko dzisiaj spostrzegę,
że to wszystko przeze mnie.
Tylko dziś zostanę
i odrzucimy to wszystko.
Gdy światło uderza w twoje oczy,
to mówi mi, że mam rację.