10.07.2019
Tak strasznie bałam się, że nie dostanę pracy. Zawsze byłam zapewniana, że przecież coś się znajdzie. I czekam tak jak 2 tygodnie. I czekam. I nikt mnie nie chce. Nie mam pracy, kończą mi się pieniądze, nie mam gdzie się podziać.
Najchętniej wyjechalabym za granicę, zarobiła na siebie, na życie, odłożyła. Ale nie mogę zawieźć kogoś, kto dał w moje ręce swój ślub. Takie to wszystko do dupy.
Nie mogę wytrzymać bez papierosów. Ciągle chce mi się palić, jeśli nie palę, to ciągle coś jem. Głód papierosowy jest tak wielki, że nie mogę się opanować. Muszę zrobić nadal detoks, przestać jeść, trochę się wyniszczyc jak ostatnio. Tak zrobię.
Psychicznie? Zależy. Zależy od dnia, zależy od humoru, zależy od sytuacji i myśli. Jak uwolnić się od ciągłego leku? Dzwoniła Pani z ofertą pracy, na poczcie. To po co składałam, jeśli nie chce tam pracować? Czuję, że mama jest zawiedziona mną. To straszne uczucie jest. Najgorsze.
Chce mi się płakać, jest mi przykro, wstyd i chce do mamy.
Niech się wszystko ułoży, proszę.
20 LISTOPADA 2024
20 LISTOPADA 2024
20 LISTOPADA 2024
20 LISTOPADA 2024
20 LISTOPADA 2024
20 LISTOPADA 2024
20 LISTOPADA 2024
28 SIERPNIA 2019
Wszystkie wpisyphotoblog
12 MAJA 2016
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24