pamięć rośnie zaborczą zielenią
Dodano: 12 SIERPNIA 2007
tytuł kiedyś odnajdę.
tytuł kiedyś odnajdę.
Trudno nocą
słońce wydobyć spod ziemi
A dniem
nie potknąć się
o niziny ludzkich kręgów
Łatwo poczuć
błogość tlenu
Mieć przy sobie
niebo obiektywu
Tak zwyczajnie
dla siebie
Szaleć
na pastwisku
niemych celów
----------------------------------------------------------------------
Ps. Natura i obiektyw - dwie materie, których nigdy nie przestanę kochać.
Komentarze
poeme
To jedno pragnienie, zapoczątkowane tchnieniem życia, szczęścia i smutku, pozostające na dnie osobowości, nie odnalezione przez nikogo, nie kochane przez siebie. własny absurd, własny artyzm. taki krótki schemat myśli.
p.s.
-Panie eM zanieś list na pocztę i go wyślij.
-To nie takie łatwe.
-Trudność, łatwością czyż nie ?
- Co racja to racja, list i tak wyślę. W swoim czasie.
I hope you understand me...peace&love.
p.s.
-Panie eM zanieś list na pocztę i go wyślij.
-To nie takie łatwe.
-Trudność, łatwością czyż nie ?
- Co racja to racja, list i tak wyślę. W swoim czasie.
I hope you understand me...peace&love.
26/08/2007 16:46:56
