[b]
__________ _________ ________ _______ ______ _____ ____ ___ __ _
...nie mam chęci nawet aby o tym wspomnieć...
zamknąć usta... oczy spuścić skromnie...
powiedzieć głośno co mnie drażni...
popuścić wodze wyobraźni...
...na wszystko nikłe szanse...
czy widzę egoistę gdy w lustro patrzę?
nie jestem bez winy więc rymami płaczę...
czy płaczą inni?... czy tak jak ja tracą siły?...
nie żałują... bo nie chcą... czują się nieomylni...
...latarnie wszędzie dawno zgasły
jedynie jeszcze świecą gwiazdy...
a pośród nich się zastanawiam
czy znajdę czas który ucieka nadal
w szalonym pędzie... gubię sens życia coraz częściej...
zmrużyć oczy... przewidzieć to co będzie...
nie mam już sił by przez dziurkę od klucza świat podglądać...
ze zwątpieniem czekać na kolejne wschody słońca...
nie widzieć końca... wciąż zwlekać...
nie bać się... bo przecież nie ma czego?...
nieustannie poznając sekrety istnienia
rezygnuję... z życia ostatniego tchnienia...
...ludzkie spojrzenia jak ta ziemia nadal trwają
lecz są fałszywe no bo w końcu przemijają...
...zapomnieć jest łatwo to co w życiu najważniejsze
gdy biegniesz na oślep po drodze gubiąc szczęście...[/b]