,,Kobieta nigdy nie powie wprost tego, co myśli.
Kiedy weźmie się ją do restauracji, to na pytanie:
Na co masz ochotę?"
nigdy nie odpowie:
- Żebyś mnie stąd zabrał, zdjął moją sukienkę,
położył mnie na brzuchu,
zaczął językiem zataczać kręgi wokół dołeczków nad moją pupa,
a później całował mnie wzdłuż kręgosłupa,
kończąc na szyi.
Wtedy będę już mokra.
Zamiast tego powie:
- Może wezmę sałatkę?"