Wczoraj był dzień tłusty, z którym trochę przesadziłam, ale miałam lekkiego doła i musiałam to rozładować - na szczęście najpierw żarciem, później ćwiczeniami.
Dziś już mam nadzieję będzie ok.
Bilans:
śn: 2 jajka gotowane, bułka fitness+kawa
2śn: herbata czarna+3 mini wafle ryżowe
ob: warzywa na patelnię+kasza gryczana + czerwona herbata
pdw:kawa
kol: kasza jaglana z rodzynkami i cynamonem+ herbata zielona
+woda, rumianek
Ćwiczenia:
mel B: cardio, nogi, brzuch + 20 przysiadów
Przysiadów niewiele na razie,ale każdego dnia dodaję 5, a że niedawno zaczęłam je robić nie chcę doprowadzić do sytuacji, gdy nie będę dała rady się ruszyć. :D
Co robicie w niedzielę? Ja mam niestety masę nauki. :< 3majcie się!