z lukaszem.
Nienawidze kiedys ktos udaje kogos kim nie jest. Nienawidze "przyjaciół" , ktorzy w oczy prawią komplementy,a po chwili obrabiają komuś opinie gorzej niż wróg. Nienawidze kiedys ktoś kłamie ,patrząc w oczy. Nienawidze,kiedy ktos odzywa sie do mnie po miesiacu tylko dlatego,ze ma jakis problem lub wpadła mu w oko jedna z moich koleżanek i to właśnie ja mam być tą,która ich ze sobą pozna. Kolejny raz zawiodłam się na tej osobie,ktora była "ważna"? nie! to złe określenie! Po prostu była mi bliska, dużo o mnie wiedziała (aż za dużo). Niepotrzebnie zaufałam,być może za szybko. A najgorsze w tym wszystkim jest to,że mamy wspólnych znajomych, że musimy się widzieć codziennie. Choć dla Ciebie wystarczy odwrócić wzrok ode mnie i udawać, że się nie znamy ! właśnie nie cierpię takiego zachowania, niczym dziecko mające lat 10. W Twoim stylu też jest zablokować mnie na gadu . Zależy mi,żebyś to przeczytał ,bo w inny sposob nie moge do Ciebie dotrzeć,a że tak na forum to nie piszę Twojego imienia,bo niepotrzebne tutaj są plotki. Zobacz,że mogłbyś mieć wszystko czego tylko chcesz. Zobacz ile osób stara się o wzgędy u Ciebie. Olewasz je! Traktujesz jak najgorzej i na siłę szukasz sobie kogoś innego ! Dobra nie piszę już nic,bo znowu mi napiszesz,że niepotrzebnie się "wpieprzam w Twoje życie i mam się zająć swoim " ...