brak sił.
Brak pomysłów.
Brak wszystkiego.
Brak moich uśmiechów.
Brak moich łez.
Brak wszystkiego.
Tylko ja i on.
Ten przerażający leń.
A może to brak sił.
Brak pomysłów.
Brak moich uśmiechów.
Brak moich łez.
Brak wszystkiego.
Tylko on.
Beze mnie.
Przerażająca cisza,
we mnie tkwi.
Jak się tego pozbyć?
Może to ten brak.
Pustka.
Koniec
The The End