Haha moja mina -.-
Fot. Olaaa ;) (tajgalove)
Wczoraj na Rancho pojechałam z Juss Natalią i Rafałem :D
Przyjechaliśmy to poszłam napoić Kubusia i na trawe go :)
Potem poszłam po Iskre napoiłam i dałam Justynie do czyszczenia a ja poszłam Po Misiaka do picia i tez do czyszczenia :D
i na jazde :p step :d Justyna juz sama :> potem ja kłus =] troche świrowania ale było OK :D
haha i galop xD Missi cieżko galopuje sie po tym pisku wiec po co ma po nim galopowac haha wbiegła na trawe i mega skret w prawo haha jeszcze z takim turbo xD no to pobujemy na druga strone haha Iskra szła w przeciwna po trawia no to Missi jak ją mineła to pokazała na co stać takiego małego kucyczka i właczyła napęd na 4 kopyta haha xD (zdjecie, tylko tu jeszcze galopowala normalnie) i troszke kłusa i step :)
Missi do rozsiodłania Iskra tez i na pastwisko a Missi do bosku :D pościeliłam jej i Kubusiowi dostali jeszcze siana i Misiak marchewke :p
jescze na chwile na wał i do domu <3 Nastepny wypad może w tygodniu :D