cofnac czas???? czy warto ???

mowiasz  ....  ty  klamiesz   ty  nigdy nie przyjedziesz  ....  ty  sie nie zmienisz   jestes.... 

   kiedy  byla  nadzieja  ... kiedy wszystko zostawilem  .... gdy  gnalem do Ciebie przez europe...  bo kochalem ....  bo kocham ? ....  wtedy  padly  te  najgorsze  slowa ... czlowiek sobie uswiadomil  ale po co to wszystko  bo i  tak nic  z tego nie bd  i  tak  Ciebie nie przytuli ... nie powie ze  brakuje  
 i te  serce  ktore  ciagle  mam ...  przypomina mi Ciebie  nas  nasze  wspolne chwile  
 czekalem na te slowa ... Tomek zostaw wszystko przyjedz  do mnie jak najszybciej ... zamiast  tego bylo  ty  glupi jestes  co ty robisz nie dorosles  nie potrafisz sie zmienic   i nie zmienisz....:(:(....
 A wlasnie  ze sie zmienilem ... czuje  to   ... to ty  mnie zmienilas  te  lzy noc  samotne  bez slowa  i  tylko mysli tylko jeden cel byc  jak najszybciej  przy mojej  ukochanej ...  mowia ze  czas  leczy rany   to nie prawda  nie  u mnie  ....
 tysac mysli ... i wiem ze  oklamalas   i wiem ze nie  zostawila  bys  wszystkiego bo dla Ciebie  ja nie jestem nawet  grosza  wart ... po twoich slowach zycie  stanelo....
Tomek nie ran Kocham Cie....   ale  ja nie  ranie  nie  ranilem nie teraz ...
 ty masz  tam swoje zycie  swoje cele ... inne  wartosci juz sie licza   ... masz lepsze  zycie  i wiesz ze  ja nie pasuje  do twojego swiata...


bo w zyciu nie mozna  miec wszystkiego :(  tyle  bym chcial powiedziec ... zmienic  lecz  nie  da.....
 mowisz  kochales widocznie za malo ... a dalem tobie cale  serce wszystko co mialem

 czekasz  na ta  jedna chwile ......   a tu bum koniec  ten wyjazd  to wszystko....
obietnic skladane   po co ????

 dzis wiem  uswiadomilas  mi ze ja  dla Ciebie jestem za niski  ze ja nie odpowiadam do twojego swiata  .... wiem :(:(:( moze i dobrze  ze padly te slowa przez  telefon  ... szczere ....  
 wiele  bym dal  aby cofnac  czas....
 kto kogo ranil :(  kto plakal  kto nie spal nocami.......
  czy ty  naprawde nie czujesz ???  nie....


szczesciu....