photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 MAJA 2007

żelkobajka 10

Po długiej i uporczywej wędrówce wycieńczony Słonik dotarł do celu. - Wasza Lwiowość, przybyłem by prosić o pomoc. Moja ukochana została porwana przez złe małpy z butelkowego lasu. - rzekł Słonik i padł. Lwy bardzo przejęły się złą dolą Słonika i Małpki i postanowiły im pomóc. Ugościły Słonika, po czym wraz z nim wyruszyły w drogę powrotną. cdn.

Komentarze

natacha410 hehehe dobre...
a zelki kocham
07/05/2007 17:58:26