Dzisiejszy świat potrzebuje miłości.
Tej prawdziwej, nie takiej na chwilę i na szybko.
Miłości, która coś znaczy.
Takiej miłości, która wybacza
Takiej miłości, która koi bólTakiej miłości, która rozweselaTakiej miłości, która daje ciepłoTakiej miłości, która potrzebuje
Takiej miłości, która pragnie
Takiej miłości, która tęskni
Takiej miłości, która ociera łzy
Takiej miłości, która rozumie
Takiej miłości, która otula
Takiej miłości, która wspiera
Takiej miłości, która akceptuje
Takiej miłości, która przenika duszę i ciało
Takiej miłości, która walczy
Takiej miłości, która opromienia
I tylko takiej miłości, która przy szpitalnym łóżku siedzi do samego końca...
I ja czuję, że takiej właśnie mi potrzeba.
Jestem staroświecka chyba....
<3