Witam moje drogie. Dzisiaj coś z innej beczki :) A więc bardzo się cieszę, że na moim photoblogu udziela się także MĘSKIE grono czytelników. Dzisiejsza notka będzie o STOSUNKACH DZIEWCZYNY DO CHŁOPAKA przygotowaną przez Bartka specjalnie dla Was, kobietki. Bardzo proszę o wasze opinie na ten temat w komentarzach. Zaczynamy !
Od czego, by tu zacząć.. od lat można zaobserwować, że to jednak najczęściej grono męskie zaczyna rozmowy, flirty, jak i zwykłe podrywy. Wam, dziewczynom, bardzo się to podoba - ale oczywiście tylko wtedy, gdy partia podrywająca Was jest odpowiednio przystojna. Nie twierdzę, że tylko dobry wygląd pociąga Was do tego, by zagłębić się w poznanie chłopaka, który przed Wami właśnie stanął. O, nie! Ale jednak mogę przychylić się do tego, że jednak dosyć często 'oceniacie książkę po okładce'. To jest bardzo smutne i przytłaczające. Dosyć często zdarza się, że na pierwszy rzut oka, odważny chłopak, który postanowił zacząć rozmowę - jest na start skreślony, ponieważ.. wygląda, jak wygląda. A po pierwsze, trzeba takowego pochwalić za to, że zebrał się na taki ruch! Po drugie, zanim go spławicie, pomyślcie o tym, że jednak nie ma może wyglądu, ale w środku może posiadać to, co Wy najbardziej cenicie i szukacie u płci przeciwnej. A co? Tego już Wam nie powiem, bo jednak jest to Wasza działka, a każda panna poszukuje czegoś innego, niebanalnego.
Przed kontynuowaniem chciałbym dodać, że nie mówię tu o większości dziewczyn, ponieważ są i takie, które nie pasują do tego całego mojego opisu. Ale niestety dziewcząt, które 'nie zaglądają do książek', jest o wiele więcej. Smutne, aczkolwiek prawdziwe.
Ale nie jestem tu po to, by zanudzać Was takimi bzdetami, co nie?
Głównie chodzi mi o to, by zmotywować Was, dziewczęta, do tego, byście jak najbardziej nam pomagały. Nieraz pewnie się zorientowałyście, że 'wpadłyście' komuś w oko, ale jednak na tym się kończy, ponieważ owy chłopak nie ma odpowiednich pokładów pewności w sobie, by podejść i zacząć z Wami rozmowę. Czy to aż tak wielkie dla Was wyzwanie, by dać mu znak, że może podejść, że ma szanse? Ewentualnie zrobić taki prosty myk, by przez znajomego, bądź znajomą, podesłać wstydliwemu chłopakowi swój numer Gadu, bądź telefonu - takie proste, a jak skuteczne! Zamiast się z nim od razu umawiać, poznacie go, pisząc z nim jakiś czas. Wtedy uznacie, czy jest to naprawdę wartościowa osoba i czy warto poświęcić mu swój czas. Uwierzcie mi, mały (Może wydawać się i głupia rzecz..) szczegół, nawet i słaby sygnał.. zwykły uśmiech, puszczenie oczka. Nawet nie wiecie, jakie to dla nas jest cenne.
No i to będzie już chyba na tyle. Bo co tu dużo pisać, chyba wyczerpałem swoje pokłady słów i pomysłów na dziś. Jak i na cały tydzień, miesiąc.. a może i cały rok. Mam nadzieje, że nie pozasypialiście z nudów, a mnie dało radę się jakoś czytać.
Dziękuje za poświęcony czas, Bartek. :)
Inni zdjęcia: #1010 niepoprawnaegoistkaRusałka admirał na dobranoc :) halinam... maxima24... maxima24... maxima24Testowy wpis nigdyci... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24