Chwile szczęścia, którymi się cieszymy przychodzą niespodziewanie.To nie my je chwytamy, ale one nas chwytają.
jesień, zima, potem wiosna, lato i znów jesień.
listopad, grudzień, marzec, czerwiec czy wrzesień.
i znów listopad, styczeń, luty i marzec.
znów jesień, znów zima a my wciąż razem.
bo właśnie dziś mija Nam 16 miesięcy. <3
/ widzisz, jestem taka malutka że muszę stanąć na palcach, żeby dosięgnąć do Twoich ust :*
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam, że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo. Że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego, niż oczekiwałam.
Że stanie się to, czego się bałam i zapewne boję się troszeczkę nadal. Dałeś mi odczuć tyle ciepła
i tyle zrozumienia, ile nie dał mi w życiu nikt. Bo nikt, kogo los postawił na mojej drodze,
nie umiał mnie pojąć, nie potrafił mnie zrozumieć. Każdy chciał mnie zmieniać, dostosowywać
do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć.
Ty jeden nie próbowałeś. Chciałeś mnie taką, jaką jestem, z całą moją złożonością,
nieprzewidywalnością; trudną i krytyczną. Z wszystkimi moimi wadami. i wiesz co ?
Chcę leżeć na plecach i czasem na brzuchu; chcę nie martwić się światem, niech świat mnie mija;
chcę by kwitły jabłonie, dojrzewały śliwki; chcę malować obrazy słowami, chcę krzyczeć, chcę,
żebyś mnie kochał, chcę czuć zapach Paryża, chcę mieszkać w New York City ; chcę leżeć na trawie,
przyglądać się chmurom, chcę się z tobą kochać, chcę się śmiać, chcę płakać, chcę pić wino i nie
pamiętać niczego; chcę tworzyć światy z papieru i niszczyć je gniewnymi skreśleniami gdy jestem zła,
chcę oddychać, chcę ignorować złośliwe posunięcia czasu na mojej twarzy, ale to nic,
najbardziej chcę stworzyć Ci miejsce w Moim sercu, takie na zawsze, żebyś już nigdy nie mógł
się z niego wydostać, nigdy ! .. chcę Ciebie, Ciebie chcę. Tylko i na wyłączność.
a za kolejny miesiąc dziękuję z całego serduszka :* .