~szyszkolandia Zołzowatość ma się we krwi, w osoczu, przy odrobinie szczęścia stajesz się zołzą nawet nie wiedząc, że to już ten moment, chwila, w której wszystko staje się prostsze, bo podyktowane tylko i wyłącznie przez Twoje własne potrzeby. No bo z kim spędzasz najwięcej czasu?
Pięknie :)