Dzieci potrafią cieszyć się z tylu rzeczy, wszystko dla nich jest nowe, ciekawe, wszystko pragną dotknąć czasami spróbować zjeść. : )
Nasza ostatnia wycieczka na łąkę pełną mleczy sprawiła wielką radość nam obojgu. Dlaczego my dorośli nie potrafimy cieszyć się z byle kwiatka na trawniku czy łące ? Dlaczego zauważamy tak mało, czy to fakt że jesteśmy dorośli to sprawia, czy może to że tyle już poznaliśmy w swoim życiu ?