Dawno mnie tu nie bylo. brak czasu jak i tez zdjec.
W sumie nic sie ciekawego nie dzieje, nuda do potegi.
Niestety poprawka z maty. 1 punkt do szczescia. yhyh
weekend zapowiada sie ciekawy poki co, ale okaze sie ;*
A Marcin to pijus, ale trzeba przyznac ze bylo to najlepsze wesele na jakim bylam.