Nie mam już co dodawać bo ciągłe zimowe to nuda. No cały tydzień odpoczywałam bez szkoły ale zaczyna się tyrańsko. Uczenie się 5 godziny non stop to zdecydowanie za dużo... Ogólem siwy dosyc ok lądowania i lotne zaczynają wychodzić więc jest ok. Jeszcze jak zaczniemy się bardziej wyginać to jiuż bd super. Siwy w sobote po 30 min nauki wszedł do przyczepy więc jestem z niego mega dumna. Na tym zdj dziwnie wyszliśmy tak chudo