Dzisiaj pracowita sobotaa..;)
wstałam o 10 a o 12 wyszłam do Cycka
i zrobiłyśmy niespodzianke Bedzi na urodzinki ;**
o 13 30 na autobus, w którym to Bedzia nawzdychała się jakie to moje oczy są piękne..xd
przyjechałyśmy do Tyszków idziemy na film, dajemy gościowy kasę, a ten do nas, że film od 15 lat..
ja pierdolee no ! w tym samych godzinach Giganci ze stali, albo Bitwa Warszawska..
no i sie wkurwiłyśmy i na poczatku był plan żeby że ja i Cycek jesteśmy siostrami xd
a Aśka z Bedzią też i że przez telefon dostałyśmy zgode rodziców, no ale potem stwierdziłyśmy że to do kitu pomysł..
następnie plan był taki, żeby ktoś nam te bilety kupił
jeden facet nie bo z dzieckiem, następna baba nie bo to nie fair
po drodze znalazłyśmy dziewczyny z takim samym problem tylko że chciały iść na Paranormal Activity 3,a my chciałyśmy na ''Baby są jakieś inne...''
wkońcu podeszłam do jakieś laski i nam kupiła te bilety ;),
a jej chłopak kupił tamtym dziewczynom z Paranormala xd
film do bani, chociaż mieli fajne teksty mieli, 1,5 h jeżdzenia autem no..;(
na koniec na autobus, zdążyłyśmy jeszcze po hot-dogu zjeść,
a mi końcówka parówki odpadła..xd a reszte bułki nabiłam na widelec ale bułka też mi spadła..
eh..normlaka 40 minut autobusem, tańczenie rock'n'rolla na przystanku i do domciu
rzekomo ''normalna'' sobota ;D
Umysł Bedzi wymiata :
Ja (do Bedzi)- Twoja matka jest głupia !
Bedzia - Moja też.
(jestesmy siostrami)