Najsmutniejszą świadomością jest to że osoba, którą kochamy jest pare *dziesiątek * tysięcykilometrów od Ciebie. To zabija. Da się jednak przetrwać... Trzeba uwierzyć że będzie wszystko dobrze. Nikt nie wie kiedy i nikt nie wie jak. Trzeba zaufać samemu sobie i wmawiać sobie to co chcemy osiągnąć. Nie należy się przejmować opinią innych. Nikt nie wie jak jest naprawdę a oceniają. WITAMY W XXI w. -.- Kopnij ludzi w dupę i idź dalej spełniac marzenia <3