Hej , pierwsze zdjęcie - sory , że taki kicz , ale poprostu mam inne zdjecia w kompie u góry gdzie aktualnie internet ma mnie w dupie . Sorry , że od początku zaczynam smęcić , ale ja zawsze mam muchy w nosie , nawet wtedy gdy idą, upragnione wakacje <3 .
Jeju będę robić przez całe dwa miesiące wszystko oprócz myślenia o szkole , co nie nzaczy , że nie będę myślała o ukochanej Adze , ktora u mnie będzie , o Adzie , ktora znowu wraz z Wiką wymyśli sobie dziwne hobby , za wstawaniem i grzaniem swietlicy juz przed 8.00 mimo że mam na 9.30 , bo przecież z wariatkami musiałyśmy spisać sobie "umowę" , gadania o "krwawej Mary" , śmiania się z sentecji naszych ulubieńców , a ich sentecje głoszą " nie jestem od przesuwania tablicy , jestem od angielskiego " , wymieniać tu by i wtymieniać , ale naszczęścię będę więcej czasu miała dla Ani i Blacka , bo pomiędzy przerwami nie bardzo ...
Rozmarzyłam się ...
Wika , Ada , Aga , Ania -
nie kojarzyć sobie nazwy fbl'a z nazwą stanu .