Dedykuje to Tobie.

Każda chwila dobrze wiesz, że ulotna. Nigdy nie zatrzymasz jej w dłoni ani też nie zamkniesz jej w butelce i zostawisz na półce. Płynie dalej to, to wszystko. Nic nie jest trwałe. Wszystko przychodzi i odchodzi. Normalne. Niektórzy ludzie pojawią się w życiu tylko po to by zniknąć. Jesteśmy ludźmi a popełnienie błędów to nasza specjalność. Znamy się już dosyć sporo. Ile? 4 lata.

A ile spędzonych chwil? Nie zdołałbym ich policzyć, ale za to wszystkie je pamiętam. To Ty mi pokazałaś jak żyć, żyć by się nie poddać. By po upadkach wstać i prosto iść przed siebie, nauczyłaś mnie czegoś czego nikt mi nie dał, coś co dzięki temu inaczej patrze na świat. Nikt nie mówił że będzie lekko, ale wszystko co złe przetrwamy. Zawsze dawaliśmy rade, nie było lekko ale dawaliśmy rade. Ktoś spadał na dno a jedna z nas zawsze ręka podała, nigdy nie inaczej. Wiesz o mnie wszystko, tak jak ja o Tobie. Czy to rano, wieczór, noc zawsze wsparciem jesteś. I nigdy nie inaczej. Mam Cie i to jest wszystko. Nikt nie dorówna Tobie. Nikt. Dziękuje za te wszystkie, dobre, złe chwile. Jeśli chodzi o trwałość to przekonałam się, że przyjaźni tej nic jej nie złamie. Prawdziwej. Nic. Bratnia dusza? Tak, Ciebie traktuję jak siostrę. Ty zasługujesz na mój szacunek. Nikt Ciebie nigdy  nie zastąpi. LOVAsqFOR e e e