Coś ci spadło - gumowe jebadło !
Dodano: 1 LIPCA 2010
Niby taki prosty, a skomplikowany - gaźnik mojego auta 
Muszę kupić tanie w utrzymaniu i zakupie auto służące dojazdu do pracy (80km/dzień). Skłaniam się ku:
- VW Passat B4 TDI 1F
- Toyota Carina E 1.6 benz. 4A-FE
- Corolla VII 1.3 benz. 4E-FE
Który z tych samochodów polecacie? Tylko proszę o argumenty z własnych doświadczeń z tymi autami i silnikami, bo na forum czytać umię i niestety... każdy chwali swoje lub oczernia to, czego nie zna, czyli norma.
Komentarze
jarofr
No to kicha;p no skoro Merca nie chcesz to weź passata, części tanie spalanie też nie duże, mało awaryjne, no i nie wiem jak tam bo tutaj je kradną na potęgę w sumie nic dziwnego jak można go otworzyć w 1min
03/07/2010 15:11:09
frankenstein
Składu nie znam, ale mysle, że mieszanka jest mniej bogata niż normalny ON. Skoro teraz produkuja traktory z całkiem niezłymi silnikami to i lac to do dizla nie pierwszej młodości lać można bez obaw. Lej, słuchaj i obserwuj co się dzieje. Czasem nam się zdarza jezdzić na ropie z lokomotywy, takze wiesz ;)
A co do starszych tdi. Jak to starsze silniki, zwłaszcza niemieckie, turbiny nie sa aż tak delikatne jak w tych nowszych, wiec trześc sie nad nia, aż tak nie trzeba.
A B3 to dobre auto i jak duzo tańsze niż B4 to można to przemyśleć. Ale bierz kombi, bo duzo praktyczniejsze i chyba współczynnik oporu powietrza ma chyba mniejszy ;) jak sie oszczędza paliwo to to bardzo ważne. Zwłaszcza jak sie leci w tunelu powietrznym cieżarówki ;D
A co do starszych tdi. Jak to starsze silniki, zwłaszcza niemieckie, turbiny nie sa aż tak delikatne jak w tych nowszych, wiec trześc sie nad nia, aż tak nie trzeba.
A B3 to dobre auto i jak duzo tańsze niż B4 to można to przemyśleć. Ale bierz kombi, bo duzo praktyczniejsze i chyba współczynnik oporu powietrza ma chyba mniejszy ;) jak sie oszczędza paliwo to to bardzo ważne. Zwłaszcza jak sie leci w tunelu powietrznym cieżarówki ;D
02/07/2010 12:25:18
jarofr
No fakt drogo jest, w Polsce on by kosztował z 15tys, ale co trzeba przyznać ładny i zadbany jest:) Nie opłacało by Ci się sprowadzić auto ze Szwecji, czy z Rajchu i tam zarejestrować?
02/07/2010 10:53:30
frankenstein
VW głownie lata 80 w golfach. Prosta konstrukcja, pompa i wtryskiwacze bez turbiny. Spalanie po tylu latach pracy nadal utrzymuje się na poziomie 5 w trasie. W mieście jak to w miescie, troche więcej. Przez jakis czas passat b3 1.6 z turbina, ale tez na wtryskach i pompie. Też żadnych problemów a w trasie przy oszczędnej jeżdzie można było zejśc troche poniżej 5 litrów. Jeżdziłem na opale, rzepaku, a w pewnym momencie na ropie mieszanej z benzyna 1:1 i zadnych problemów, chociaz do zaturbionego silnika bałbym sie już lac co popadnie ;)
A powiem Ci, że ocynk czasem potrafi spłatac figla. Kiedys mieliśmy audi ocynkowane i rdza zrobiła z niego ser szwajcarski :D Najbardziej ufam dobrej konserwacji.
Także z młodszymi niż '95 nie miałem dłuższego doświadczenia, a z tymi, z którymi mam jestem zadowolony.
Minimalny nakład pienięzny i maksymalna użyteczność w porównaniu z odpowiednikami innych marek w danych półkach cenowych. Jedynym "ale" jest passat b5 przez przednie zawieszen
A powiem Ci, że ocynk czasem potrafi spłatac figla. Kiedys mieliśmy audi ocynkowane i rdza zrobiła z niego ser szwajcarski :D Najbardziej ufam dobrej konserwacji.
Także z młodszymi niż '95 nie miałem dłuższego doświadczenia, a z tymi, z którymi mam jestem zadowolony.
Minimalny nakład pienięzny i maksymalna użyteczność w porównaniu z odpowiednikami innych marek w danych półkach cenowych. Jedynym "ale" jest passat b5 przez przednie zawieszen
02/07/2010 0:45:12
jarofr
kup mercedesa C-klasę, jak chcesz to może być W202, po 1998r z silnikiem CDI, ja moim schodzę do 5l w trasie i 6l w mieście (tylko że ja mam 203 ale silnik ten sam), po mimo powszechnej opinii części do mercedesa są tanie, a jak dbasz o to, to pojeździ wiele tysięcy kilometrów. Coś więcej o mercach chcesz się dowiedzieć to pisz:)
01/07/2010 21:54:23
zone1989
VW Passat B4 TDI 1F !! Argument taki że na dłuższe trasy diesle są zajebistsze...:P mniej spalą oraz są dużo bardziej wytrzymałe... Tylko uważaj na przekręcone liczniki itp.. dobrze kupić diesla z przebiegiem 200tyś km ale żeby to był pewny przebieg...
01/07/2010 21:26:40
frankenstein
Ja stoję za dieselem vw. Jeżdże od kilku lat na tych silnikach (co prawda starszych ;) ) i nie mam co narzekac. Sa tanie i wytrzymałe w eksploatacji, a i pojada na wszystkim bez obawy co sie tam wleje. Blacha wytrzymała to tez ważne, a jak sie zrobi gruntowna konserwacje to lata mozna jezdzić. W tej chwili jezdze oplem i plułem sobie w brodę przez jakiś czas po zakupie. Toyotami jezdziłem tylko kilka razy jak u ojca stały na warsztacie i jakoś przekonany nie jestem, ale ja jestem zwolennikiem niemieckich silników wysokopręznych ;)
Brac tylko i jezdzić!
Brac tylko i jezdzić!
01/07/2010 15:38:18
