Święta, święta i po świętach.. Szybko minęło, ale dobrze, bo już nie mogę patrzeć na jedzenie :D
Dzisiaj postanowiłam zrobić porządek w szafkach, żeby w Nowy Rok wejść bez bałaganu. Może wtedy życie też się ogarnie :)
Ajajaj, już się nie mogę doczekać tego Sylwestra, będzie będzie zabawa! <3
Czuję się, jakby mnie wciągnął wir, z którego nie umiem się wydostać, i nawet nie wiem, czy chcę.