nom więc tak roczek 2010.. był pożegnany... jednym znaczkiem %%%..... hah;d
a teraz TAK:
nom więc 2010.. nie był chyba jednak tak tragiczny jak mi się zdawało;d tym bardziej że koniec był odjechany w kosmos;d
wszystkie te zdjęcia są z 2010.. żeby zobaczyć moje zmiany;d
skończyłam gimnazjum.. wybyłam do Technikum...poznałam nowych zajebistych ludzi.. o których nie da się zapomnieć... wyjazd na Lednice mega odjechany..<3 ten kilmat Ci ludzie.. w tym roku też jedziemy... wyjazd na tydzień w najkochańsze miejsce które jest głęboko w moim serduchu najcudowniejsze TATRY-ZAKOPANE<33 tyle tych wspomnień... przewspaniały wypad nad jeziorko.. z MOIMI<333 poznanie tego.. człowieka... który zrujnował pół roku mojego uśmiechu i szczęśścia;/.. ale teraz teraz.. mam na niego wyj^^^ne...;d
zostałam Ciocią najcudowniejszego skarba pod słońcem<33
zmieniałam się milion razy w ciągu ubiegłego roku... i te najlepsze wagary jakich nigdy w życiu nie było można przeżyć...
i.... ONE<3 MARY<3LAURA<3NATALI<3OLU<3KAMILKA<3ANDZIA<3KAROLA<3PAULA K.<3MARTA<3ANIU<3PATKA<33JUSTYŚ<33
<3 nom i ONI<3 ŻUREK<3ZIELONY<3KACPEREK<3MATI:*MARCINEK<333ŁYSOLEK<3<przyjacielu><33 JACUŚ; * < 3 Igor..;* i Radziu..i inni<3
najlepsi w życiu<3
a teraz.. 2011.. i bark zdjęć;d.. ale kit... najważniejsze że SYLWESTRA były w najlepszym gronie i to co tam było zostanie tylko u Mnie..<33 w głowie.. a nie tu... i nigdzie indziej..<3
więc roczku 2011 Chcę byś był o wiele wiele ciekawszy niż ten..;d
Koc i malinowa herbatka. <3
Jeśli szczęście się do nas uśmiecha, trzeba z tego korzystać
i starać się mu dopomóc, tak jak ono pomaga nam.