za chwilę z Darią i z psem na spacerek. Później o 16:30 spotkanie z nim

Ach, dzien zapowiada się fantastycznie;** Zaś jutro %%%! Z braciszkiem, Madzią i Łukaszem;** trochę głupio w niedziele, ale nie ma kiedy -.-. JUŻ WIEM, że 2 dni przed świętami wyjeżdżamy do Los Angeles,na święta. (ps. namówiłam rodziców, ale mają się jeszcze zastanowić ;/) tylko jeszcze ta pieprzona wiza. Trzeba do ambasady do Warszawy jechać ;// zobaczymy jak to się ułoży. Idę bo Daria czeka i mój pies.. ;*