Co ja odpieprzam, ohh.
Wiedziałam, że tak będzie.
Zjadłam dziś do 14:00 wszystko co miałam w planach.
Doszło do obiadu i.. zjadłam bodajże 5 pasków gorzkiej czekolady, woreczek ugotowanej kaszy gryczanej i
450g warzyw na patelnię. Pięknie po prostu. Brawa dla mnie.
Do końca dnia już same płyny. Ewentualnie jakiś owoc wieczorem, albo
kromka chrupkiego.
Tak czułam, że po tych urodzinach będę mieć wahania cukru i znów wszystko jeb.
Ale cóż, wtedy się udało, to czemu teraz miało by się nie udać?
W tym miesiącu już 2 dni zawalone.
Spinaj dupę dziewczyno i bierz się do roboty!
~45min HIIT Cardio and abs Workout-Fitness Blender
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames