znowu wróciły te wszystkie negatywne myśli
ja sama siebie wykańczam, daje słowo
nie wiem ile dam rady jeszcze tak to ciągnąć
mam wizytę u psychologa zaniedługo mam nadzieje, że coś pomoże
jestem wykończona
nie wiem jak inni ludzie dają sobie radę
nie czuję się spełniona, zawiodłam się ale myślę, że wszystko można zacząć od nowa
moje życie dopiero się zaczyna, prawda?
chciałabym poprostu porzucić te wszystkie negatywny myśli
rzucić je w kąt
i zacząć nowy rozdział w moim życiu