Zastanawiam się cały czas jak podsumować ten rok.
Nie był on taki zły. Mogę być z siebie dumna, że zdałam maturę, której tak bardzo się bałam i wiele osób nie wierzyło we mnie i w moje moce matematyczne. Mam to co chcę i kogo chcę. Jestem szczęśliwa. W szkole nie jest źle. Dalej nie wiem co robić w życiu także to chyba kolejne postanowienie na 2017 rok. Jestem bardzo zadowolona z pracy. Czego chcieć więcej? Dziarę zrobiłam- czyli jednak coś tam mi się udało w tym 2016 :) Samochód się nie psuje, tylko nie ma go kto umyć hahahahahaha. W szkole poznałam wiele fantastycznych osób, z którymi na pewno nie zakończę kontaktu. Ważne że nie chodzę już do LO bo teraz tam bym chyba oszalała chociaz tęskni mi się za nauczycielami. Wyremontowałam pokój- także jestem z tego dumna! Bardzo fajnie spędzone wakacje: Kraków, Szczawnica żyć nie umierać. Tylko czekać na ferie i na Zakopane!
Wszystkim życzę Szczęśliwego Nowego Roku, aby oczywiście był lepszy niż ten ustępujący. Wiele zdrowia, szczęścia i spełnienia wszystkich Waszych marzeń! :)