Cześć Kruszynki :)
Czy Wam też ten tydzień tak szybko minął? Już prawie piątek, aż nie mogę uwierzyć. Co ja robiłam przez ostatnie dni? ;D
Dzisiaj spadł u mnie pierwszy śnieg, ale szybko stopniał. Ślisko jest strasznie więc chyba moja przygoda z bieganiem dobiegła końca ;((( Siebie tylko mgę obwiniać bo chyba tylko ja jestem taka mądra żeby zacząć bieganie w grudniu ;D
Śniadanie:
-jajko na twardo
-czekoladka i 3 ciasteczka
-2 mandarynki
-kanapka z pomidorem
Obiad:
-warzywa na patelni
-2 mandarynki
Kolacja:
-jabłko
-4/5 mandarynek
-śliwka suszona
Razem: 957 kcal
Jejku tyle zjadłam, ale dzisiaj caały czas jestem głodna ;// a jeszcze na kolacje cos zjem..
MIłego dnia Kruszynki! ;**