modelka: Agata.
moja pierwsza 'taka' sesja. okazalo sie, ze z 4 lamp, jednej blyskowej i Asi mozna zrobic nawet niezle 'studio' =D i, ze nawet kiepskim obiektywem mozna cos zdzialac. tak wiem, oczy nie sa ostre, ale i tak zdjecie mi sie bardzo podoba. jak na pierwszy raz, to bylam z siebie dumna (:
zakochana w tym
prosze Filip, ciesz sie - :*