podsmumowując dzisiejszy dzień, chciałabym przedewszystkim, podziękować wszystkim za życzenia, szczególnie tym od których się ich nie spodziewałam, i tym którzy włozyli w nie kawałek narządku zwanego sercem, i powiedzieli (lub napisali ; )) mi coś szczerego i prawdziwego. dziękuję za to sto lat odśpiewane na kazdej lekcji, za potrójne bicie. za prezentyy wszystkie. za popołudnie na senatorskiej z POMNIG'iem , Kżyhem i Łukim, noi zasrańczykowi za wieczór , który troche się nam przedłużył. dziękuję : )
p.s. nawet nie wiecie jakie to wszystko jest dla mnie ważne, jak bardzo Wy jesteście ważni. bo dajecie mi szczęście. porazentydziękujęęę : )
<3