Ojej jak ja tutaj dawno nie byłam xD
Aż chciałoby się napisać, że to z braku czasu, ale co będę kłamać ;p
Powrót na akademiki, do tego co najbardziej kocham w tym miejscu :)
Całe dnie w łózku, aż się wstawać nie chce. Komputer na kolancha i tak upływają całe dnie ;p
ale takie niekiedy oderwanie się od tego jet potrzebne :)
wczorajszy wieczór z idiotą z Będzina pobił wszystko co się dało hehehe xD
bo ten pan jest nienormalny i ma adhd tak jak ja xD
a rozmowy z nim.... hymmm jak ja gadam i on na raz to ciekawe co my z tego wiemy xD
jednak brak telefonu mnie dobija :(
nie słysze mojego ukochanego głosu codziennie :(
ale dziś już weekend to może oprócz głosu będę miała też ciało :)