czesc...
dawno mnie tu nie bylo.tak wyszlo
bardzo duzo sie zmienilo..za duzo..
nie mam kontaktu z wieloma znajomymi,moze po prostu nie mam potrzeby zwierzac im sie z moich problemow ,ktorych mam i tak za duzo..i dawac pretekst do plotek..i nie jestem opcja B ..bo jak nie masz kumpli to przychodzisz do mnie.moze mi sie to znudzilo.moze poprostu mam potrzebe zeby ktos mnie docenil.
plotki..plotki..ploteczki..jak chcesz o cos zapytac to pytaj wprost
jestesmy dorosli..a jak chcesz wierzyc innym twoja sprawa
w zyciu nie spodziewala bym sie tego ,ze kwiecien bdz dla mnie tak zaskakujacy..moze troche szczescia ale i rowniez troche zmartwien..
ciesze sie,ze jestes przy mnie...;*
byle do operacji..nie wazne ile hajsu wydam..wazne ,zebym wkoncu mogla funkcjonowac...czy sie boje..nie..nie moge sie doczekac,az moje zycie stanie sie normalne..bez tabsow przeciwbolowych,ktorych zjadlam w ciagu 2 m-cy wiecej niz chyba przez cale zycie ;)..
a o tym czy bd komplikacje nie mysle...bdz dobrze;)