kiedy to wszystko tak szybko mineło?! przecież jeszcze niedawno trzęsłam tyłkiem, że nie dostane się do szkoły i będę musiała iść gdzieś, gdzie nie chce.. a teraz jest taki zapierdol, że mam dość. Siedzę i zastanawiam się nad sensem życia bo przecieżwszystko jest lepsze od uczenia się na sprawdzian z matmy < ok > Jeszcze 13 dni do urodzin, 17 dni do wolnego i oby to jak najszybciej zleciało..