Gdy babcia wyszła z mojego pokoju zadzwoniła do mnie przyjaciółka Kinga i pytała:
-hej co się stało, że cie nie było w szkole??
-znasz tego Arka no wiesz ten z naszej klasy??-spytałam
-no oczywiście to ciacho z naszej klasy-odpowiedziała
-no więc widziałam go dzisiaj z jakąś dziewczyną jak się trzymali za rękę-powiedziałam
Gdy skończyliśmy rozmawiać zeszłam na dół wzięłam skaje i wyszłam. Nie wiedziała gdzie idę więc poszłam nad wodę. Gdy usiadłam na ławce dosiadł się do mnie jakiś chłopak Okazało się, że to bym Marcin. Gdy tak rozmawialiśmy powiedziałam mu:
-słuchaj zgadzam się na twoja propozycje
Gdy odprowadził mnie do domu pocałował mnie delikatnie w policzek i powiedział:
-do jutra kochanie przyjdę do ciebie
mam nadzieję że sie spodoba...następny już wkrótce