wspominam sobie wyniki
właściwie obiektywnie patrząc poszło mi spoko
jak na moją wcale nie wielką naukę
polaka jednak żałuję bo spędziłam nad nim sporo czasu bojąc się, że nie zdam
i przez niego brakowało mi ciupi ciupi żeby dostać się na tą ekonomię na UW. najwięcej ludzi się na ten kierunek rzuciło XD
nawet jakbym wybrała Łódź zamiast Warszawy to i tak fajnie by było mieć satysfakcję że się dostało.
ostatecznie zabrakło mi 37 miejsc, tzn tyle ludzi było przede mną w liście rezerwowej jak już zakończono rekrutację. pocieszające to, że 1400 było za mną :v
pewnie jakbym zabrała polski 70% Damiana to by mnie wzięli. śmiesznie, że poszło mu lepiej ode mnie mimo że nic nie umiał a ja wszystko XD
ale no mam ładny pokoik zarezerwowany już w Łodzi, bliziutko uczelni, 750 metrów jakoś od wydziału mojego.
nowiutki, bo zremontowane mieszkanie i pierwsza będę w tym pokoju po remoncie.
Madzia idzie do Łodzi to będę miała przyjaciółkę ze sobą :D
jakoś przeżyję ten rok bez Damiana.
BĘDZIE DOOBRZEE
Damian sobie pojechał dziś na wakacje
to czytam i czytam
i tak w kółko
ale rozbieraliśmy komórkę żeby naprawić niedziałające wifi, co na chwilę obecną nie poskutkowało i trzeba będzie jeszcze popróbować paru rzeczy
może skończy się na nowej komórce, fajnie by było :x